Wpisy archiwalne w miesiącu
Styczeń, 2011
| Dystans całkowity: | 149.70 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
| Czas w ruchu: | 06:48 |
| Średnia prędkość: | 22.01 km/h |
| Maks. tętno średnie: | 149 (72 %) |
| Suma kalorii: | 7574 kcal |
| Liczba aktywności: | 4 |
| Średnio na aktywność: | 37.43 km i 1h 42m |
| Więcej statystyk | |
Statystyki:
Odległość: 35.00 km;
Czas: 01:29 h
Średnia: 23.60 km/h;
Temperatura:-2.0;
Czas: 01:29 h
Średnia: 23.60 km/h;
Temperatura:-2.0;
Zimno ale sucho
Sobota, 29 stycznia 2011 | Komentarze 1
Dzisiaj było nieco mglisto, ale droga sucha. Asfalt czarny, tak więc kierowcy coraz mniej uważają i jeżdżą coraz szybciej. Niestety na poboczu często zalega jeszcze lód. Trzeba uważać, bo wywinięcie orła pod taki rozpędzony samochód nie musi być wcale przyjemne. Powiem nawet więcej. Może zaboleć.
Zamarznięte bagienko© donremigio
Statystyki:
Odległość: 48.70 km;
Czas: 02:15 h
Średnia: 21.64 km/h;
Temperatura:-1.0;
Czas: 02:15 h
Średnia: 21.64 km/h;
Temperatura:-1.0;
ciemno wszędzie, głucho wszędzie
Niedziela, 23 stycznia 2011 | Komentarze 0
Dystans w sumie z dwóch wycieczek, obie kończyłem przed Łośnem i obie przejechane w egipskich ciemnościach.
Widać już cyklistów szosowych. Co twardsi rozpoczęli sezon i korzystają z braku śniegu na drogach. Mam nadzieję, że w lutym nie popada. Pal licho temperaturę, może sobie oscylować koło -2, ale lepiej żeby nie śnieżyło.
Widać już cyklistów szosowych. Co twardsi rozpoczęli sezon i korzystają z braku śniegu na drogach. Mam nadzieję, że w lutym nie popada. Pal licho temperaturę, może sobie oscylować koło -2, ale lepiej żeby nie śnieżyło.
Statystyki:
Odległość: 36.00 km;
Czas: 01:44 h
Średnia: 20.77 km/h;
Temperatura:5.0;
Czas: 01:44 h
Średnia: 20.77 km/h;
Temperatura:5.0;
Szaro, buro, mokro
Niedziela, 16 stycznia 2011 | Komentarze 2
Pogoda, jak to ostatnio bywa, średnio sympatyczna. Wilgotno, szaro, wszędzie błoto i psie kupy. Forma już się ulotniła i każdy kilometr jakby był dłuższy niż latem, a każda górka bardziej stroma.
Dobrze jednak poczuć pod tyłkiem siodełko rowerowe. Od razu uśmiech na mym obliczu zagościł.
Póki pogoda sprzyja kręceniu to trzeba to wykorzystać, bo w lutym różnie może być.
Tak czy siak Lipy już zaliczone w tym roku :)
Dobrze jednak poczuć pod tyłkiem siodełko rowerowe. Od razu uśmiech na mym obliczu zagościł.
Póki pogoda sprzyja kręceniu to trzeba to wykorzystać, bo w lutym różnie może być.
Tak czy siak Lipy już zaliczone w tym roku :)
Lipy - Jezioro Lubie - lubuskie© donremigio
Lipy - Jezioro Lubie - lubuskie© donremigio
Kategoria Zimowo, Fotorelacja
Statystyki:
Odległość: 30.00 km;
Czas: 01:20 h
Średnia: 22.50 km/h;
Temperatura:4.0;
Czas: 01:20 h
Średnia: 22.50 km/h;
Temperatura:4.0;
pierwszy raz w tym roku
Sobota, 15 stycznia 2011 | Komentarze 0
Pierwszy raz w tym roku. Trochę bolało, ale jechało się całkiem znośnie. Niedługo zima ma wrócić, tak więc trzeba wykorzystać parę dni względnego ciepełka. W lutym ma jakoby poniekąd śnieg padać. Mam nadzieję, że do tego niedojdzie.