Statystyki:
Odległość: 20.40 km;
Czas: 01:02 h
Średnia: 19.74 km/h;
Temperatura:10.0;
Czas: 01:02 h
Średnia: 19.74 km/h;
Temperatura:10.0;
a wicher dmie
Czwartek, 7 kwietnia 2011 | Komentarze 0
Pod wieczór wskoczyłem sobie na siodełko, co by spalić nieco tłuszczyku. Z perspektywy okna pogoda wyglądała zacnie, lecz po wyjściu rzeczywistość uderzyła mnie w twarz. Z siłą huraganu Katrina. Prosto między oczy. Myślałem, że mi kask zwieje z łepetyny. Cieszyło mnie jedynie, że wracać będę z wiatrem, i to takim, że w zasadzie nie będę musiał pedałować. No i faktycznie, pod górkę z wiatrem jechało mi się lepiej niż z górki pod wiatr. Dobrze, że to była taka mikra i spokojna wycieczka, bo dłuższa jazda z takimi wiatrem jest mało sympatyczna.
Z Bazylem jeszcze na spacer muszę iść. Chyba obwieszę go cegłówkami, żeby mi nie odfrunął.
Z Bazylem jeszcze na spacer muszę iść. Chyba obwieszę go cegłówkami, żeby mi nie odfrunął.