Wykres:
Najdłuższe wycieczki:
Info:
Wykres roczny blog rowerowy donremigio.bikestats.pl
avatar
  • Dystans: 19875.39 km
  • Średnia: 23.25 km/h
  • Na siodełku: 35d 12h 00m
Szukaj:
avatar

Info

Remigiusz Królak.
Gorzów Wielkopolski.
Przejechane 19875.39 km.
Średnia 23.25 km/h.
Więcej o mnie.
button stats bikestats.pl
Kategorie:
Najdłuższa jednodniowa wycieczka: Borne Sulinowo (345km)
Epicka wycieczka na Berlin: Na BERLIN, Towarzysze !! Na BERLIN !! (240km)
Statystyki:
Odległość: 120.00 km;
Czas: 04:56 h
Średnia: 24.32 km/h;
Temperatura:18.0;

Pałacyk w Glisno

Sobota, 5 maja 2012 | Komentarze 3


Cel wycieczki: Pałacyk w Glisno.
Żeby nie było nudno to wytyczyłem okrężną trasę przez Skwierzynę i Międzyrzecz. Nie wziąłem tylko pod uwagę, iż majówka się kończy i ruch na głównej drodze będzie spory. No i w sumie był spory, ale w sumie wszyscy jechali przez to tak jak by wolniej. Na tyle wolniej, że dojeżdżając do Międzyrzecza doganialiśmy samochody, które nas parę kilometrów wcześniej wyprzedzały :)
W okolicach Jeziora Głębokiego zaczyna się ścieżka rowerowa wiodąca aż do Międzyrzecza. W tym miejscu, po grubo ponad 40km jazdy, mieliśmy średnią 28.3 km/h. Wiaterek w plecy i poganiające samochody zrobiły swoje.
Jadąc sobie spokojnie ścieżką rowerową, na wjeździe do Międzyrzecza, natknęliśmy się dość niespodziewanie na cmentarz żołnierzy radzieckich. Większość to mogiły zbiorowe.

Cmentarz Żołnierzy Radzieckich - Międzyrzecz © donremigio


Cmentarz Żołnierzy Radzieckich - Międzyrzecz © donremigio


Cmentarz Żołnierzy Radzieckich - Międzyrzecz © donremigio


Troszkę już w nogach mieliśmy, przed sobą jeszcze sporo kręcenia korbą, tak więc w Międzyrzeczu przycupnęliśmy sobie na chwilę na pierwszej lepszej napotkanej ławeczce.

Międzyrzecz - czas na przerwę i podrapanie się po stopie © donremigio


Międzyrzecz - Pomnik ufundowany z okazji 20-lecia powrotu Międzyrzecza do ziem polskich © donremigio


Po wyżłopaniu napojów i pochłonięciu czekolad ruszyliśmy pokręcić się turystycznie po mieście. Najciekawszym elementem architektonicznym jest niewątpliwie zamek.
Średniowieczna twierdza obronna otoczona jest fosą i wzniesiona została w 1350 roku przez Kazimierza Wielkiego. Zameczek trochę przeszedł. W 1474 został zajęty przez Macieja Korwina. W 1520 zdewastowany przez najemne wojska krzyżackie, a w latach 1520-1574 odbudowany. W latach 1655-1718 zniszczony przez wojska niemieckie, rosyjskie i szwedzkie. Przebudowany w XVI wieku i ponownie zburzony podczas wojen szwedzkich w XVII wieku. Lekko ta twierdza to nie miała.

Zamek w Międzyrzeczu © donremigio


Gdzieś w okolicy zamku odbywała się jakaś gra czy też zabawa na świeżym powietrzu © donremigio


Zamek w Międzyrzeczu © donremigio


Pierwsi Męczennicy Polscy © donremigio


Czas już nas gonił, tak więc pojechaliśmy dalej do Glisna. Wg mapy dotrzeć tam można było przez Nową Wieś. Szkoda tylko, że od Nowej Wsi, aż do Glisna wiedzie bruk, momentami tragiczny. Prawdę mówiąc lepiej było jechać przez Wędrzyn, ale już wracać nam się nie chciało, tak więc dzwoniąc zębami pojechaliśmy tym nieszczęsnym brukiem.

Pałacyk w Nowej Wsi © donremigio


A potem 9 km brukiem. © donremigio


Pałac w Glisnie to cud, miód i malina. Zbudowany w XVIII wieku, świetnie zachowany i oryginalny. W pobliżu pałacu są ruiny mauzoleum rodu von der Marwitz, a także mauzoleum rodu von Wartenberg oraz romantyczne ruiny mostu. Akurat tych dwóch ostatnich nie znaleźliśmy, ale pewnie jeszcze tam zaglądniemy i poszukamy, bo obiekt jest naprawdę ciekawy.

Więcej o pałacu TUTAJ

Pałacyk w Glisno © donremigio


Pałacyk w Glisno © donremigio


Pałacyk w Glisno © donremigio


Pałacyk w Glisno © donremigio


Pałacyk w Glisno © donremigio


Pałacyk w Glisno © donremigio


Pałacyk w Glisno © donremigio


Pałacyk w Glisno - Ruiny © donremigio


Pałacyk w Glisno © donremigio


Kościół w Glisno © donremigio


Jeśli ktoś planuje jakiś urlop w pobliskim ośrodku wypoczynkowym w Lubniewicach, to polecam podjechać i zwiedzić Glisno, bo to na prawdę malownicza wioska.




Komentarze

donremigio
| 20:41 niedziela, 13 maja 2012 | linkuj A był tam jakiś pies wielkości niedźwiedzia, ale on tylko siedział na środku i szczekał i był totalnie zdziwiony, że go zignorowaliśmy.
PDX
| 20:34 niedziela, 13 maja 2012 | linkuj Też byłem w Glisno, ale pałacyk widziałem z daleka, bo jakieś groźne psy cały czas pilnowały...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa inieo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]