Statystyki:
Odległość: 101.00 km;
Czas: 04:25 h
Średnia: 22.87 km/h;
Temperatura:25.0;
Czas: 04:25 h
Średnia: 22.87 km/h;
Temperatura:25.0;
Pałacyk w Jarnatowie
Sobota, 19 maja 2012 | Komentarze 3
To była ostatnia dłuższa wycieczka Sławka na starym i poczciwym Giancie, który służył najpierw parę lat mi, a potem przez kilka lat Sławkowi. Sławek wreszcie dorósł do kupna porządnego roweru i nabył drogą zakupu Kellysa Neos Black 2012. Za nieco mniej można kupić inny model Kellysa z ciut lepszym osprzętem ale z gorszą ramą. W tym Neosie szalenie podoba mi się rama, i istnieje spore prawdopodobieństwo, że sam takową zakupię i zastąpi moją już nieco styraną i poobijaną ramę w 5 letnim Phanaticu.
Jako że mieliśmy przejeżdżać koło Witnicy, to przed wyjazdem zagadałem na gg do Tomka, ale nie odpowiedział tak więc niestety nici z audiencji.
W Nowinach Wielkich przystanęliśmy przy cmentarzu koło Parku Dinozaurów.

Potem podeptaliśmy wałem przez Studzionkę.

Przed Jarnatowem czekał nas spory podjazd, ale za to mieliśmy potem wspaniały widok. Na horyzoncie majaczył nawet Gorzów. W linii prostej to by było jakieś 25km.

W Jarnatowie przystanęliśmy przy tablicy informacyjnej opisującej legendę Pałacu w Jarnatowie. Jak ktoś urodził się w niedzielę, to może znaleźć skarb ;)

Tuż obok była też mapa okolicy z zaznaczonymi co ciekawszymi miejscami.

Okazało się również, że jesteśmy właśnie na szlaku tradycji kulturowych oraz szlaku lubniewickich legend.
Dwie tablice w Jarnatowie i Lubniewicach znaleźliśmy, w Glisno niedawno byliśmy ale w sumie nie zauważyłem tam żadnej tablicy. Będzie trzeba kiedyś wybrać się i przejechać cały szlak.

Wg mapy w pobliżu stał pałacyk. Przez zarośla trudno go było dojrzeć. Dwór pochodzi z przełomu XVII/XVIII wieku. W latach 40 i 50-tych pałac użytkowany był przez miejscowy PGR, w latach 60-tych zaadaptowany został na potrzeby kolonijne przedsiębiorstwa "Zastal" w Zielonej Górze. Obecnie obiekt nie jest użytkowany, chociaż w środku widać ślady remontu.
Więcej TUTAJ.

Po pałacu wałęsają się duchy.





Wg mapy gdzieś w okolicy powinno być mauzoleum. Trudno je znaleźć i dopiero zapytani tubylcy wskazali nam drogę. W sumie do dobre miejsce na geocache. Zastanawiam się czy przy okazji zaliczania szlaku nie poukrywać na nim też skrzynek.

Po zwiedzeniu Jarnatowa, spragnieni, pokąsani przez komary i poparzeni przez pokrzywy pojechaliśmy do Lubniewic gdzie posiedzieliśmy sobie przy fontannie.


Potem już prosto do Gorzowa. Stary Giant Sławka został godnie pożegnany ciekawą wycieczką :)
Jako że mieliśmy przejeżdżać koło Witnicy, to przed wyjazdem zagadałem na gg do Tomka, ale nie odpowiedział tak więc niestety nici z audiencji.
W Nowinach Wielkich przystanęliśmy przy cmentarzu koło Parku Dinozaurów.

Nowiny Wielkie - Stary Cmentarz© donremigio
Potem podeptaliśmy wałem przez Studzionkę.

Potem podeptaliśmy wałem przez Studzionkę© donremigio
Przed Jarnatowem czekał nas spory podjazd, ale za to mieliśmy potem wspaniały widok. Na horyzoncie majaczył nawet Gorzów. W linii prostej to by było jakieś 25km.

Widok na odległy o 25km Gorzów - Jarnatów© donremigio
W Jarnatowie przystanęliśmy przy tablicy informacyjnej opisującej legendę Pałacu w Jarnatowie. Jak ktoś urodził się w niedzielę, to może znaleźć skarb ;)

Jarnatów - Tablica informacyjna© donremigio
Tuż obok była też mapa okolicy z zaznaczonymi co ciekawszymi miejscami.

Jarnatów - Mapa© donremigio
Okazało się również, że jesteśmy właśnie na szlaku tradycji kulturowych oraz szlaku lubniewickich legend.
Dwie tablice w Jarnatowie i Lubniewicach znaleźliśmy, w Glisno niedawno byliśmy ale w sumie nie zauważyłem tam żadnej tablicy. Będzie trzeba kiedyś wybrać się i przejechać cały szlak.

Na Szlaku Tradycji Kulturowych - gra terenowa© donremigio
Wg mapy w pobliżu stał pałacyk. Przez zarośla trudno go było dojrzeć. Dwór pochodzi z przełomu XVII/XVIII wieku. W latach 40 i 50-tych pałac użytkowany był przez miejscowy PGR, w latach 60-tych zaadaptowany został na potrzeby kolonijne przedsiębiorstwa "Zastal" w Zielonej Górze. Obecnie obiekt nie jest użytkowany, chociaż w środku widać ślady remontu.
Więcej TUTAJ.

Pałac w Jarnatowie© donremigio
Po pałacu wałęsają się duchy.

Pałac w Jarnatowie© donremigio

Pałac w Jarnatowie© donremigio

Pałac w Jarnatowie© donremigio

Pałac w Jarnatowie© donremigio

Pałac w Jarnatowie© donremigio
Wg mapy gdzieś w okolicy powinno być mauzoleum. Trudno je znaleźć i dopiero zapytani tubylcy wskazali nam drogę. W sumie do dobre miejsce na geocache. Zastanawiam się czy przy okazji zaliczania szlaku nie poukrywać na nim też skrzynek.

Mauzoleum w Jarnatowie© donremigio
Po zwiedzeniu Jarnatowa, spragnieni, pokąsani przez komary i poparzeni przez pokrzywy pojechaliśmy do Lubniewic gdzie posiedzieliśmy sobie przy fontannie.

Lubniewice - Ruchałka, znaczy Rusałka© donremigio

Lubniewice - mapa okolicy© donremigio
Potem już prosto do Gorzowa. Stary Giant Sławka został godnie pożegnany ciekawą wycieczką :)
Kategoria Fotorelacja, coś koło 100 km, Wokół Gorzowa