Statystyki:
Odległość: 46.30 km;
Czas: 01:46 h
Średnia: 26.21 km/h;
Temperatura:20.0;
Czas: 01:46 h
Średnia: 26.21 km/h;
Temperatura:20.0;
pętelka przez Różanki i Rybakowo
Niedziela, 3 kwietnia 2011 | Komentarze 0
Pogoda wręcz letnia. 20 stopni, fakt czasem wiatr dokuczał, zwłaszcza w okolicach Łośna, ale jechało się tak sympatycznie, że nawet się nie zatrzymywałem na odpoczynek. Tym bardziej, że wysypało rowerzystami i w zasadzie ledwo wyprzedziłem jednego, to już kolejny pojawiał się na horyzoncie. A wtedy budzi się we mnie zwierz i gonię swoją ofiarę z pianą na ustach.
W pewnym momencie przed sobą dojrzałem dwie jaskrawe koszulki. Pomyślałem sobie, że albo dwóch młodych na treningu, albo rodzinka emerytów i rencistów na wycieczce krajoznawczej. Sporo takich babciowych ekip jeździ po tej trasie. Rozgadane, ubrane przepisowo, a nawet bym powiedział, że aż za bardzo przepisowo. Jaskrawe koszulki, odblaskowe płachty na plecach, rowery całe w odblaskach, lusterka srelka duperelka. Czasem się dziwię, że aż tyle rzeczy można do roweru przypiąć i jeszcze jest on w stanie się poruszać.
Tym razem jednak okazało się, że jadąca przede mną para to ani młodzi gniewni, ani rozgadane emerytki. Dwóch dziadków, jeden miał chyba z 70 lat, pomykali sobie na szosówkach jakieś 27km/h.
Kurczę, mam nadzieję, że w ich wieku będę jeszcze miał ochotę sobie tak śmigać na rowerku.
W pewnym momencie przed sobą dojrzałem dwie jaskrawe koszulki. Pomyślałem sobie, że albo dwóch młodych na treningu, albo rodzinka emerytów i rencistów na wycieczce krajoznawczej. Sporo takich babciowych ekip jeździ po tej trasie. Rozgadane, ubrane przepisowo, a nawet bym powiedział, że aż za bardzo przepisowo. Jaskrawe koszulki, odblaskowe płachty na plecach, rowery całe w odblaskach, lusterka srelka duperelka. Czasem się dziwię, że aż tyle rzeczy można do roweru przypiąć i jeszcze jest on w stanie się poruszać.
Tym razem jednak okazało się, że jadąca przede mną para to ani młodzi gniewni, ani rozgadane emerytki. Dwóch dziadków, jeden miał chyba z 70 lat, pomykali sobie na szosówkach jakieś 27km/h.
Kurczę, mam nadzieję, że w ich wieku będę jeszcze miał ochotę sobie tak śmigać na rowerku.