Wykres:
Najdłuższe wycieczki:
Info:
Wykres roczny blog rowerowy donremigio.bikestats.pl
avatar
  • Dystans: 19875.39 km
  • Średnia: 23.25 km/h
  • Na siodełku: 35d 12h 00m
Szukaj:
avatar

Info

Remigiusz Królak.
Gorzów Wielkopolski.
Przejechane 19875.39 km.
Średnia 23.25 km/h.
Więcej o mnie.
button stats bikestats.pl
Kategorie:
Najdłuższa jednodniowa wycieczka: Borne Sulinowo (345km)
Epicka wycieczka na Berlin: Na BERLIN, Towarzysze !! Na BERLIN !! (240km)
Statystyki:
Odległość: 63.40 km;
Czas: 02:37 h
Średnia: 24.23 km/h;
Temperatura:20.0;

Filharmonia w Łubiance

Sobota, 14 maja 2011 | Komentarze 12


Celem wycieczki była jazda rowerem. Pierwej pojechaliśmy zwiedzić nowo wybudowaną filharmonię w Łubiance. Zrobiła ona na nas piorunujące wrażenie. Oj będzie się tam działo oj będzie. Ponoć wykonawcy z całego świata już ustawiają się w kolejce by zagrać na tym wspaniałym obiekcie. Akustyka na najwyższym poziomie.

Łubianka - nowo wybudowana filharmonia © donremigio


Jak tylko ochłonęliśmy z wrażenia opuściliśmy ten wspaniały obiekt i pojechaliśmy dalej wypatrując skrętu w leśny dukt, który by nas zaprowadził do innego centrum kultury jakim jest Danków. Lasem przejechaliśmy jakieś 12 km.

Leśny dukt jakich wiele © donremigio


Przez Danków śmignęliśmy nie zatrzymując się i pojechaliśmy na Łośno. Po drodze spotkaliśmy cyklistę jadącego słusznym tempem, ale Sławek już niedomagał i tylko go dogoniliśmy i chwilę z nim podeptaliśmy. Nad jeziorkiem rozbiliśmy obóz i posiedzieliśmy chwilę na pomoście. Niestety odpoczynek wcale nie pomógł Sławkowi, który całkowicie opadł z sił. Nogi mi się nudziły więc Sławek zaproponował żebym zatrzymał się i dał mu 8 minut fory a on pojedzie dalej. Dałem mu jakieś 7 bo komary cięły niesamowicie. Dopadłem go koło wyjazdu z lasu na podjeździe. Dalej pojechaliśmy już spokojnie ścieżką rowerową. Koniec relacji.

Kategoria Wokół Gorzowa



Komentarze

donremigio
| 14:59 wtorek, 17 maja 2011 | linkuj Coś ty jakiś nieogarnięty jesteś. Jak zalogujesz się to na stronie głównej masz link do Wiadomości
donremigio
| 16:25 poniedziałek, 16 maja 2011 | linkuj Zaproponowałem Ci na PM ostatnio wycieczkę ale nawet nie raczyłeś na nią odpisać :)
uluru
| 15:06 poniedziałek, 16 maja 2011 | linkuj Filharmonia powiadasz ;)) meszki są chyba bardziej upierdliwe od komarów ;/
Kajman
| 07:36 niedziela, 15 maja 2011 | linkuj Filharmonia stanie się pewnie fajną miejscówką na wypicie piwka:)
donremigio
| 21:30 sobota, 14 maja 2011 | linkuj Komary w sumie jeszcze jakoś ujdą, ale te cholerne kąsające muszki. To dopiero przekleństwo. Atakują hordami i zostawiają swędzące długo się gojące ranki.
kamiloslaw1987
| 21:26 sobota, 14 maja 2011 | linkuj Fakt coraz więcej komarów się porobiło, a się od nich odzwyczaiłem....
donremigio
| 21:01 sobota, 14 maja 2011 | linkuj Muszą chyba jeszcze popracować nad zadaszeniem ;)
DaDasik
| 20:51 sobota, 14 maja 2011 | linkuj Niestety... Komarów jest już od cholery :/
Fajna wycieczka. Kocham filharmonie :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ruchy
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]